Antoni Macierewicz zawita do Stargardu

Ilość wyświetleń: 5976

MM - 21-04-2016

        Pana Jacha darzyłem pewnym szacunkiem.Co prawda nie podzielam jego poglądów, ale podobało mi się to że nie jest leniem.Niestety czar prysł 30.03.2016 r..Pan Jach skomląć jak piesek prosił Pana Antoniego o wybaczenie.Bił się w piersi:tak, nie dopilnowalem,moja wina,przecież to jest nidopuszczalne żeby posłowie z mojej komisji zadawali Panu pytania.I to jeszcze na temat Zbrodni Tysiąclecia!Proszę wybacz.Panie żołnierzu,gdzie Twój honor?

powolniak (83.21.67...) 21-04-2016 17:58

        Broń elektromagnetyczna w Stargardzie,pewnie pół miasta będzie sparaliżowane przez pojawienie się pierwszego fantasty RP,Lem to przy nim pikuś.

;;;;; (88.199.139...) 21-04-2016 18:08

        TO NAJGŁUPSZY Z RZĄDU NA PSYCHIATRYK Z NIM, ZRESZTĄ JAH RAZEM Z NIM DO ZDROJI NA ODDZIAŁ GŁUPOTĘ SIĘ LECZY PIS TO FASZYZM FASZYZM TO ZŁO WOJNA WISI W POWIETRZU

WOJNA TO ZŁO (91.226.236...) 21-04-2016 18:40

        Ale po co?

Anka (87.205.67...) 21-04-2016 19:54

        U vonTuska z tej okazji zarządzono dodatkowy dzień kąpielowy (poza tradycyjną sobotą).

qqłka (81.190.38...) 21-04-2016 21:03

        hahahhaha

bum bum (88.156.145...) 21-04-2016 21:26

        wejscie na teren jednostki niestety tylko na zaproszenie ,kto nie będzie na liście gości nie zostanie wpuszczony.Info z pierwszej ręki.

saper (176.221.121...) 21-04-2016 21:56

        Ad 7 To oczywiste. Nikt tu w bajerę Jacha nie uwierzył. Na oddział psychiatryczny też nie każdego wpuszczają.

qqłka (81.190.38...) 21-04-2016 22:17

        Po co ten **** przyjedzie skazi tylko powietrze

stargardzianin (95.41.233...) 21-04-2016 22:39

        piszcie co chcecie, ale ten facet pierwszy powiedział publicznie, że wałęsa to bolek i zrobił to 25 lat temu...a teraz szczekajcie dalej

vonTusk (89.229.100...) 21-04-2016 22:42

        wtedy też michnik z tuskiem krzyczeli, że demokracja jest zagrożona, a wałęsa odwołał rząd, który chciał posunąć wszystkich agentów w niebyt polityczny...histria lubi się powtarzac, teraz tez agenci krzycza, że demokracja jest zagrozona, a michnik w wyborczej daje upust swej antypolskiej żydo komunistycznej idei...

vonTusk (89.229.100...) 21-04-2016 22:49

        masakra !!!!!!!!

gg (77.187.235...) 21-04-2016 23:15

        Ad 10 Ty jednak jesteś głupszy niż myślałem. Macierewicz znał Wałęsę i wiedział o nim, to co wiedział. Ale co z tego? Ja o tobie też wiem różne rzeczy, tak jak ty o mnie. Wg ciebie to, że Antoś wiedział o Wałęsie predestynuje go do stanowiska Ministra obrony Narodowej? Widzę, że mózg przestał pracować jak to u pisiorów.

qqłka (81.190.38...) 21-04-2016 23:16

        No i niestety kolejny cios spadł na pustą głowę vonTuska, który kilka dni temu przymilał się na tym forum do Kukiza. Oto co Kukiz mówi o takich jak vonTusk: "Nienawidzę (...) tych psychopatów, którzy mówią, że należy Żydów mordować, kur..., albo murzyna zastrzelić, dostaję białej gorączki". Jest to cytat ze świeżutkiego nagrania. Widzisz vonTusk jakim jesteś baranem? Tacy jak ty są potrzebni politykom przy urnie. Ale nawet politycy wiedzą jakimi jesteście zerami.

qqłka (81.190.38...) 21-04-2016 23:28

        Patrzcie młodzieży i uczcie się.Tak się teraz robi karierę.

belfer (79.191.252...) 22-04-2016 00:12

        Nie predestynuje go na szefa MON, ale świadczy o tym, że nie zawsze bzdury gadał, co do żydów i murzynów, nikt ich nie każe zabijać, należy tylko zagonić do roboty a polskich żydów rozliczyć za zbrodnię przeciwko narodowi ( vide Wolińska, Michnik i tysiące innych ), którzy biorą kilkanaście tysięcy emerytury a na rękach mają polską krew.

vonTusk (88.156.144...) 22-04-2016 07:31

        W 1939 r. polskie wojsko miało 97 generałów i liczyło 283 tys. żołnierzy. W 2009 r. generałów było już 139, a liczebność wojska spadła do 95 tys. Współczesna armia jest oczywiście zupełnie inna niż armia z roku 1939. Nawet totalny laik dostrzeże gigantyczne różnice w wyszkoleniu, uzawodowieniu czy używanym sprzęcie. Nie mniej są pewne aspekty, które można porównywać. Okazuje się, że w 1939 roku polskim wojskiem dowodziło 97 generałów. W 2009 roku liczba generałów urosła do 139. Spadła za to liczba podoficerów i żołnierzy frontowych. W 1939 r. było ich 262,2 tys., a w 2009 r. już tylko 70 tys. Na jednym ze spotkań mówił pan cos zupełnie innego to w końcu jak jest właściwie kto mówi prawdę a kto kłamie ?

waldek (80.53.133...) 22-04-2016 08:17

        vonTusku -oto co Kukiz myśli o twojej "polityce miłości". Swieżutka taśma - podskoczył nie tym co trzeba, to ma (szybko znaleźli :) ): https://www.facebook.com/1641189446123692/videos/1720508631525106/ I JESZCZE TO: https://www.facebook.com/1641189446123692/videos/1720339488208687/

gorszysort (193.105.251...) 22-04-2016 09:02

        Pochwalony. Minister Antoni zbłądzi nad Inę… Rozkazodawca pobożny, podawał ludowi do zawierzenia zestaw niepowodzeń smoleńskich na każdy dzień w kwartale, od przyczyn zjawiskowych mgielnych po szare praktyczne, lotnicze natury brukowej. Nawiedzi plac harców wojennych; dzień ów powinno się obchodzić świątecznie. Ranek rozjarzony palbą armatnią, defiluje oręż bojowy, wystrojony w burą bieliznę, parująca kuchnia fasuje bezwłosym rekrutom mecyje, wyją syreny, przed zatrzaśniętą koszarową bramą rozśpiewane dzieciaczki w tęczowych kaftanach, z wiośnianym kwieciłem w łapkach. Zerwani z prześcieradeł rozespani duchowni przywołują na amen zapomniane, co wartościowsze w branży oracje. Wyświęcają tablicę na fasadzie militarnego corrala. W mieście folklorystyczne podniecenie, bo kto niby miałby być postawiony na miejscu pomnika z gwiazdą w city? Którą poświęcimy Kuracjuszowi ulicę? Może zahukany stan urzędniczy uchwali bulwar wiodący do Grzędzic? Według pisowskich ekspertów - który zeń ważniejszy, żoliborskie fatum, imperator Jarosław pielęgnujący dobra wspólne czy nasz niezłomny pensjonariusz, pragnący podrasować rozmiar liczebny wojska o ca połowę? Na sztorc w pozycji „baczność” pobrzękują szabelką narodowe media, sławiące pamięć kawalerzysty mjr. Zygmunta w pogotowiu, musowo na janowskim koniu. Minister słynący z niebywałej odwagi, w pęczkach, czwórkami odsyłający na emerytury wielogwiazdkowych generałów, zajadle zsyła na wschodnie flanki prawomocnie zdetonowanych prokuratorów z puszkami po piwie i niedojedzonymi parówkami, budząc w natowskich szeregach trwogę bądź zachwyt, niestety tylko na wschodzie. Pełno tego w telewizorach, natomiast w potulnych sercach stargardzian - cóż, kapie pychą.

da Videk (81.190.35...) 22-04-2016 10:49

        Na Dni Stargardu??:)

mariolka (88.156.145...) 22-04-2016 16:22

        każdy mógł wejść na teren jednostki

dg (37.152.19...) 22-04-2016 20:04

        da Videk jestes coraz bardziej nudniejszy. Zmien płyte, bo wywody emeryta, teskniacego za czasami świetności SLD mało kogo już tu interesują...

Stachu (88.156.155...) 22-04-2016 22:33

        Przyjechał, poglądał parady żólnierskie,orkiestre dętą, porobił sobie fotki i pojechał:)

shrek (88.156.145...) 24-04-2016 11:56

        Kiedy Bruksela pochłonięta jest "stanem demokracji" w Polsce, Rosjanie podpisują z Niemcami i Austriakami kolejne umowy w/s budowy Nord Stream 2... Kiedy oczy całej Brukseli zwrócone są na warszawski reżim Beaty Szydło, który według niemieckich mediów stanowi obecnie większe zagrożenie dla Europy niż terroryści z ISIS, Rosjanie podpisują sobie spokojnie z Niemcami i Austriakami kolejne wielomilionowe umowy na budowę omijającego Polskę i inne kraje Europy Środkowej gazociągu Nord Stream 2. Im bardziej Europa pochłonięta jest badaniem "stanu demokracji" w Warszawie, tym lepiej układa się współpraca rozbiorców naszego kraju przy realizacji tego jawnie antypolskiego przedsięwzięcia. CO w tej sprawie rząd zrobił albo co robi . Stan naszej armii nie jest zadowalający a więc do pracy panie jach a nie tylko spotkania i rauty !!!!

dipsy (81.190.36...) 24-04-2016 20:14

        ...i m wygadał się, Edzio-KOrman. Merytoryki żadnej - jak w jego blogu czy listach które choc o niczym, pelne frazesów, roznosi po biurach.... Ministrowie w Stargardzie, wreszcie ważni politycy nie lekceważą Pomorza Zachodniego, ghdzie bieda ale głosy na PO ciagle są w malejącej, co prawda, ale większości, co dziwi. Stargardzka 12 BZ należy do najliczniejszych i najlepiej wyposażonych brygad i eufemizmy davidka VEL. koRMAN eDZIO, tego nie zmienią. Dobrze że KOMISJA OBRONY NARODOWEJ wreszcie działa a jej przewodniczący słucha głosu żołnierzy, spotyka się z nimi i rozmawia, respektując ich głos w projektach ustaw....

AntyEdzioKORMANdaVidek (5.185.88...) 26-04-2016 15:44

        dr Ążek (do 25), czy to możliwe, że smrodzisz u obcych?

kibol mm (81.190.35...) 27-04-2016 13:00

        Stalinowscy oprawcy w togach posłali na śmierć tysiące polskich patriotów. Przez lata pobierali wysokie emerytury lub wygodnie żyli (niektórzy żyją nadal) na emigracji. To nie jest pełna lista. Zbrodniarzy było znacznie więcej. Przyjrzyjmy się jednak kilkunastu z nich. Stefan Michnik - Szwecja przedawniła jego zbrodnie Syn komunistycznych działaczy Samuela Rosenbuscha - prawnika, i Heleny Michnik - historyczki. Początek jego kariery to awans, w 1949 roku, z laboranta w warszawskiej elektrowni na słuchacza Oficerskiej Szkoły Prawniczej. W ciągu niespełna 1,5 roku zdobył tam wykształcenie pozwalające na pracę w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie. W kwietniu 1952 roku, jako 23-latek (!) zaczął przewodniczyć składom sędziowskim sądzącym głównie oficerów z przedwojennym stażem. Był sędzią m.in. w procesach: mjr. Zefiryna Machalli - wyrok śmierci, płk. Maksymiliana Chojeckiego - niewykonany wyrok śmierci, por. Andrzeja Czaykowskiego - wyrok śmierci, mjr. Jerzego Lewandowskiego - niewykonany wyrok śmierci, mjr. Karola Sęka - wyrok śmierci... W 1957 roku został przeniesiony do rezerwy. Był adwokatem, a następnie redaktorem w Wydawnictwie MON. W 1969 roku wyjechał do Szwecji. Żyje spokojnie w Goeteborgu. Choć w 2010 roku Wojskowy Sąd Garnizonowy w Warszawie wydał nakaz aresztowania Michnika, władze szwedzkie odmówiły wydania, twierdząc, że jego zbrodnie sądowe "w świetle prawa obowiązującego w Szwecji, uległy przedawnieniu". Sam zainteresowany tłumaczył swoją stalinowską działalność "młodzieńczą naiwnością". Stanisław Zarako-Zarakowski - żył spokojnie w III RP.Przed wojną - prawicowiec, po wojnie - najbardziej krwiożerczy ze wszystkich stalinowskich prokuratorów. Mieczysław Widaj - chciano go pochować obok jego ofiar.Ten przedwojenny absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie jest odpowiedzialny za skazanie na śmierć 106 żołnierzy wyklętych. W latach stalinowskich był zastępcą przewodniczącego Najwyższego Sądu Wojskowego. Stanisław Cypryszewski - to on odpowiada za śmierć "Zapory" i wielu innych niezłomnych. Oskar (Szyja) Karliner - nienawidził polskich oficerów i skazywał na śmierć. Jan Hryckowian - nawet jako obrońca był prokuratorem. Władysław Litmanowicz - lubił karę śmierci i grę w szachy. Alicja i Kazimierz Graff - zgrana para stalinowskich prawników. Małżonkowie żydowskiego pochodzenia, oboje po przedwojennych studiach prawniczych, oddali się po 1945 roku na gorliwą służbę komunistycznemu reżimowi. Odpowiedzialni miedzy innymi za śmierć gen. Fieldorfa ps. Nil .Wacław Krzyżanowski - domagał się kary śmierci nawet dla nastolatków jego ofiarą miedzy innymi Danuta Siedzikówna ps. Inka. Czesław Łapiński - oskarżał rotmistrza Pileckiego. Norbert Ołyński - lubił publiczne egzekucje. Ten przedwojenny absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Poznańskiego, a od 1945 roku sędzia wojskowy, był odpowiedzialny za skazanie na śmierć 32 żołnierzy podziemia .Henryk Podlaski - wybrał wolność w ZSRR. Podlaski jedna z jego ofiar - Lucjan Szymański) urodził się w rodzinie żydowskiej jako Hersz Podlaski. Wiktor Suchocki - na jego rozkaz zastrzelono "Inkę" . Wilhelm Świątkowski - dar Związku Sowieckiego odpowiedzialny za skazanie i długoletnie więzienie dla niezłomnych. Beniamin Wajsblech - to on zażądał kary śmierci dla gen. "Nila". Roman Kryże: "sądzi Kryże - będą krzyże" . I wielu innych których nigdy nie osądzono i pozbawiono stopni czy przywilejów. A dzisiaj ich potomkowie czasami pod zmienionymi nazwiskami są sędziami i prokuratorami bo dostać się do koropracji prawniczej można było tylko po względach rodzinnych i oczekujemy do nowych władz szybkich działań w tych sprawach.

dipsy (81.190.36...) 28-04-2016 19:50

        To nie żart. Polska, choć nie jest militarnym mocarzem, „wygrywa" liczbą generałów z wieloma potężnymi armiami. Jeden generał przypada u nas na 838 żołnierzy, podczas gdy we włoskiej armii  – liczącej 260 tys. wojskowych – oficerów w generalskich lampasach jest zaledwie 50 (jeden na 5200 żołnierzy). Inne porównania są jeszcze bardziej szokujące. W armii amerykańskiej, która liczy 1,4 mln żołnierzy, generałów jest tylko... 40! Po co nam tylu najwyższych rangą wojskowych? Wychodzi na to, że do przekładania papierków na biurkach. Wielu nigdy nie miało bowiem styczności z prawdziwie wojskowym zajęciem. Pełnią za to czysto urzędnicze funkcje. Mamy generałów w departamencie kadr MON, departamencie budżetu i kontroli resortu, a nawet na stanowisku szefa wojskowego instytutu medycznego oraz pionu logistyki – czyli zaopatrzenia i zakupów dla armii. Według byłego szefa wojsk lądowych, gen. Waldemara Skrzypczaka, dowódcy z wojny irackiej, taka sytuacja – delikatnie mówiąc – nie jest normalna. – W polskiej armii jest za dużo generałów – nie ma wątpliwości Skrzypczak. – Najgorsze jest to, że wielu z nich nie dowodzi żadnymi żołnierzami, pełnią czysto biurowe funkcje w kadrach czy logistyce. W Polsce nie trzeba być na linii, żeby zostać generałem. Można w ogóle nie ruszać się z Warszawy, by doczekać się generalskich lampasów! Zresztą w w stolicy o to najłatwiej – dodaje. Zdaniem Skrzypczaka, mnogość generałów jest reliktem poprzedniej epoki. I wreszcie trzeba to zmienić. – Generałowie powinni być na linii . Polska armia pod tym względem wymaga reformy. Tak, by awansowali oficerowie wykonujący rzeczywiście wojskowe zadania, a nie urzędnicze.

dipsy (81.190.36...) 07-05-2016 21:28