Ilość wyświetleń: 4488
Dzisiaj rano na drodze wojewódzkiej nr 142 doszło do groźnego wypadku. Terenowy strażacki Nissan wpadł w poślizg i dachował. Szczecińscy strażacy odnieśli obrażenia i zostali przetransportowani do szpitala. Wracali z działań ratowniczych na jeziorze Studnickim, gdzie trwały nocne poszukiwania zaginionego wędkarza.
- Dzisiaj o godzinie 7:25 do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze 142. Zadysponowano 1 zastęp JRG Stargard, OSP Żarowo i OSP Sowno. Przed przybyciem jednostek na miejsce otrzymano już informację, że wypadkowi uległ samochód strażacki wracający z działań ratowniczych na jeziorze Studnickim – informuje Maciej Onycher z KP PSP Stargard Szczeciński. W Nissanie znajdowało się trzech strażaków z JRG Szczecin nr 3, specjalistów od ratownictwa wodnego.
Strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodnego, wracali z akcji poszukiwania wędkarza. Na miejscu byli krótko, bo chwilę przed ich przyjazdem odnaleziono ciało mężczyzny. Po chwili wracali do jednostki. Wtedy doszło do tragicznego zdarzenia.
Nie wiadomo dlaczego nagle na prostej drodze terenowy Nissan zjechał na pobocze i dachował. Obrażenia odniosło dwóch strażaków - mieli ogólne potłuczenia, wybity bark. Jeden ze strażaków został zabrany przez lotnicze pogotowie ratunkowe, drugi przez karetkę, kierowca nie miał obrażeń.
MM - 13-08-2015
Artykuły powiązane:
Reklama
1.
standardowo, niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Mandat.
bishop (46.215.55...) 13-08-2015 14:27
2.
Prędkość,brawura ,trzeba myśleć
s. (88.156.156...) 06-09-2015 19:03
