Ilość wyświetleń: 2119
Wczoraj około godziny 20, w okolicy stacji benzynowej za Krąpielem doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Jadąca na sygnale karetka pogotowia zderzyła się z ciężarową wiertnicą.
45 - letni kierowca wiertnicy jadący w kierunku Suchania, postanowił zjechać na stację benzynową. Wykonując manewr skrętu w lewo, przekroczył podwójną linię ciągłą. Według wstępnych ustaleń policji, pojazd nie zmieścił się w zakręt i podczas próby drugiego manewru silnik wiertnicy zgasł i pojazd został unieruchomiony na środku drogi.
W stojący na drodze pojazd uderzyła jadąca w kierunku Stargardu uprzywilejowana karetka pogotowia. W tym czasie do szpitala transportowany był 74-letni mężczyzna, którego nadzorował 27-letni ratownik medyczny. Kierujący ambulansem 34-letni kierowca nie zdołał wyhamować. Załoga karetki oraz pacjent, z niezagrażającymi życiu obrażeniami trafili do szczecińskich szpitali. Kierowca wiertnicy nie odniósł żadnych urazów.
Powiadomieni o wypadku policjanci od razu zabezpieczyli miejsce i wszelkie ślady, które pozwolą ustalić szczegółowy przebieg zdarzenia, a także zorganizowali objazdy. Wstępnie wiadomo, że kierujący pojazdami byli trzeźwi. Zatrzymano dowody rejestracyjne, a kierowcy ciężarówki odebrano prawo jazdy .
fot. KPP StargardKC - 07-10-2016
Artykuły powiązane:
Reklama
1.
Faktem jest..Żle się stało, jednak kierowcy karetek powinni częściej przecierać oczy i patrzeć kto i co wykonuje na drodze publicznej. Gdzie jest zasada OGRANICZONEGO ZAUFANIA???
Bufonada. Myślą, że jazda na sygnałach uwalnia od zasad ruchu drogowego i wszyscy użytkownicy zapadną się pod ziemię.:(
Jazda w akcji wymaga szczególnego wysiłku dla kierowcy-ratownika.
Bolo (81.190.38...) 12-10-2016 12:15
