Ilość wyświetleń: 1235
Do dwóch zdarzeń w tym samym czasie i na tej samej drodze, doszło dziś rano. Jedna z pań trafiła do szpitala na obserwację.
Najpierw kierująca fordem, jadąca w kierunku Żarowa, nie zapanowała nad pojazdem i wylądowała w pobliskim rowie.
- Nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze - mówi Justyna Siwarska ze stargardzkiej policji - Kobieta była trzeźwa. Nic jej się na szczęście nie stało.
Mniej więcej w tym samym czasie podobna sytuacja wydarzyła się na tej samej trasie. Tym razem jednak kobieta kierująca oplem, jechała w kierunku Stargardu.
- Przyczyna kolizji była taka sama jak powyższa - komentuje Justyna Siwarska. - Kierująca nie zapanowała nad kierownicą i wpadła do rowu.
W tym przypadku kierującą oplem, zabrano do szpitala na obserwację. Ruch na trasie Stargard - Żarowo jest, jak zapewnia policja, płynny.
WM - 30-12-2020
Artykuły powiązane:
Reklama
